muzyka

Czatek :P

trwa inicjalizacja, prosze czekac,

wtorek, 29 lipca 2014

Straszna noc ciąg dalszy

Zaczęło wschodzić słońce. Tajemniczy mężczyzna zniknął. Odetchnęłyśmy z ulgą. Minął dzień. Tym razem spałam sama. Usłyszałam czyjeś kroki w salonie. Zeszłam aby to sprawdzić. Nikogo nie było. Wróciłam do łóżka a tam było pełno krwi. Zaczęłam krzyczeć. Wybiegłam z domu. Biegłam prosto do Patrycji. Zapukałam do drzwi. Gdy się otworzyły Patrycja zapytała :
- Co ty tu robisz ? Jest noc.
- Bo w moim domu  ktoś jest. - odpowiedziałam
- Przecież skąd by się tam wziął ?
 - Nie wiem . Zeszłam sprawdzić a gdy wróciłam na górę to było pełno  krwi. Tam się dzieje coś dziwnego.
- Zostań na razie w moim domu jutro wymyślimy co zrobić dalej..
- Dobra i dzięki.
Weszłyśmy do środka. Patrycja pozwoliła mi spać na kanapie. Poszła na do swojej sypialni. Po chwili zaczęła krzyczeć. Poszłam sprawdzić co się dzieje. Było tam również pełno krwi. Było to bardzo dziwne najpierw ja teraz ona. Tej nocy nie poszłyśmy spać.  Usłyszałyśmy jakieś hałasy. Wzięłam nóż z kuchni i poszłam to sprawdzić. Znów nic nie było. Postanowiłam wrócić do Pati ale jej tam już nie było. Szukałam jej wszędzie. Nigdzie jej nie było.  W końcu wyszłam na dwór. Szłam bardzo ostrożnie rozglądając się w koło. Ktoś mnie zaczął wołać. Był to jej głos. Pati wyłoniła się zza krzaków. Powiedziała że on był w domu. Ten mężczyzna w masce. Po chwili też go zauważyłam. Chodził przy drzwiach. Przyjechała policja. Zabrała go na komisariat a my mogłyśmy nareszcie odpocząć 
                                                                            KONIEC

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz